INTERNETOWE FORUM RUCHU ŚWIATŁO-ŻYCIE W ŚWIĘTOCHŁOWICACH
tak,było wspaniałe,wszystko dopięte na ostatni guzik :P | 56% - 9 | |||||
tak, choć mogłoby być lepiej | 18% - 3 | |||||
nie podobała mi się organizacja | 0% - 0 | |||||
nie, muzyczni jacyć tacy kiepscy :P | 12% - 2 | |||||
nie, bo ksiądz moderator nie mógł przemówić :p | 6% - 1 | |||||
nie mam zdania | 0% - 0 | |||||
ale o co chodzi ? :D | 6% - 1 | |||||
|
Gość
oj .... oj... oj....
nieśmiały kwiatuszek
Tak zgadzam sie i chyba my będziemy musieli ich dowartościować Micialko pomożesz??
Offline
nieśmiały kwiatuszek
Jeśli Natala ie będzie tak cicho grac(nie wiem z jakiego powodu tak gra)to sie zastanowie czy bede gral chyba ze Benek zostanie (i o to trzeba sie starac)
Offline
Gość
A kto powiedział, że Wszyscy STARZY muzyczni znikają z Oazy? hmmm?
nieśmiały kwiatuszek
Sami animatorzy o tym mówią (szukają zastępców)
Offline
nieśmiały kwiatuszek
ewelinka napisał:
Tak zgadzam sie i chyba my będziemy musieli ich dowartościować Micialko pomożesz??
yeah!
Myślę, że tak jak to już zostało wspomniane, każdy jest inny i żaden muzyczny nie będzie taki jak poprzedni
I chyba nasi wielcy: MISTRZ I WIRTUOZ ORAZ AN. AGATA Z ZACHRYPNIęTYM SOPRANEM
będą szkolić nowe pokolenie (nie, że Wy jesteście tym starym ) umuzykalnionych oazowiczów!
Mamy nadzieję, że czas i chęci pozwolą Wam, animatorom, chodzić jak najdłużej na oazę!
A "młodych i niedoświadczonych" zacznę dowartościowywać już od dziś!
JESTEśCIE WSPANIALI! UWIERZCIE W TO W KOńCU!
(ja się znam i dlatego trzeba mnie słuchać ;P )
Offline
Gość
Mówią o tym i szukają zastępców na dobrą i szczęśliwą przyszłość!
nieśmiały kwiatuszek
Ale Benek musi zostac minimum rok...pomóżcie mi go namówić
Offline
nieśmiały kwiatuszek
Jasne że pomożemy Tak i pamietajcie Micialki zawsze trzeb słuchac
Offline
nieśmiały kwiatuszek
Benuś a więc prosimy cię w imieniu filipa o to bys pozostał w naszych skromnych progach oazy (i pomógł filipowi go dowartościować no i natalki tez:))
Offline
Moderator
ja jestem zdania, że nie należy nikogo zmuszać... bo ktoś żeby coś dobrze wykonywać albo robić musi mieć do tego chęci... a tak wogóle ja myślę, że Filip doskonale da sobie radę nawet jakby teraz miał zostać muzycznym Filip dałeś dowód tego na naszej ostatniej modlitwie z Natalką oczywiście tak, ze ludziki nie panikujcie narazie nikt nie odchodzi nic sie nie dzieje więc o co tyle stresu??
Offline
Moderator
an.Marta napisał:
ja jestem zdania, że nie należy nikogo zmuszać... bo ktoś żeby coś dobrze wykonywać albo robić musi mieć do tego chęci...
zgadzam się Maruś z Tobą w 100% i tak samo uważam, że Filip i Natalia świetnie sobie wczoraj poradzili oby tak dalej moi kochani!! praktyka czyni mistrza ... względnie wirtuoza
Ostatnio edytowany przez an.Kasia.M (2007-04-28 22:58:18)
Offline
Gość
an.Marta napisał:
ja jestem zdania, że nie należy nikogo zmuszać...
Ale Martuś kto tu kogo zmusza?
Moderator
an.Karol napisał:
Czuwanie świetne, przedstawienie udane
kochani, czy Wam się nie wydaje, że odchodzenie od głównego tematu to nasza bardzo mocna strona?? przypominam temat tego wątku: Czuwanie udane, czy nie udane? a więc ja tutaj jak najbardziej zgodzę się z an. Karolem, bo to czuwanie było dla mnie bardzo...wyjątkowe...zwłaszcza przedstawienie zrobiło na mnie ogromne wrażenie nic to, że upłynęło już sporo czasu od czuwania, tym, którzy je przygotowywali i byli bezpośrednio zaangażowani należą się wielkie podziękowania i ogromne brawa
Offline