an.Karol - 2007-03-14 17:19:45

To miejsce przede wszystkim na wasze osobiste doświadczenia. Wiadomo, że nic nie uczy lepiej jak samo życie.

Nie przypadkowo w temacie użyłem słowa poganin, myślę, że jest już rzadko używanym zwrotem z racji tego, iż człowiek ogłupiony swoją wolnością go odrzucił. Przyjemniejszym dla wielu jest ateista czy tam jeszcze co innego, gdyż nie brzmi już tak "agresywnie".

Chodzi mi tutaj konkretnie o doświadczenia z waszej życiowej ewangelizacji. Pamiętajmy jednak, że nie ma letnich katolików - albo chrześcijanin albo poganin, nic poza tym.

Nie raz sam ze sobą walczę aby nie być poganinem choć czasem nim jestem. Nie przerzucajmy wszystkiego na innych. Może równie dobrze będzie tutaj umieścić posta o rozmowie z samym sobą, o walce z człowiekiem cielesnym, o nawróceniu, o wojnie ze złe, które widzę.

micialka - 2007-04-05 12:46:49

Dużo takich ludzi pojawia się na czacie katolik.pl. Ja na rozmowę, a tym bardziej ewangelizowanie takich pogan jestem chyba zbyt... hmmm... niedoświadczona. Ciężko się z takimi rozmawia. :(

www.inspire-wod.pun.pl www.narutoshippuuden99.pun.pl www.ndcs.pun.pl www.amangarij.pun.pl www.niepokorni.pun.pl