INTERNETOWE FORUM RUCHU ŚWIATŁO-ŻYCIE W ŚWIĘTOCHŁOWICACH
kwietny pączek
Pewna pani słuchała radia, by nie tracić czasu - dwa programy naraz. W pierwszym nadawano gimnastykę, a w drugim jak szybko przygotować obiad. Głosy dwóch spikerów zlewały się, a brzmiało to tak:
Uwaga!
Stajemy w rozkroku i robimy niskie ukłony prosto do garnka, w którym płuczemy ziemniaki. Następnie jedną nogą obieramy cieniutko je ze skórki, cukrujemy i wkładamy do wrzącej wody. Po czym garnek z wodą kładziemy na głowie i w lekkich podskokach biegamy po pokoju; tymczasem gotujemy jarzynę, by nie straciła aromatu nakrywamy ją nogami.
Uwaga!
Kładziemy się teraz na podłodze i robimy mostek tak długo aż przełamiemy kości na połowę. Następnie kości oddzielamy od mięsa, a mięso kładziemy obok i solimy. Po niedługim czasie siadamy na piecu i co chwila doglądamy smażące się mięso. Na deser można podać rękę w galarecie. Kiedy już wszystko będzie gotowe przez minutę odpoczywamy, a następnie na plecach kładziemy obrus i podajemy żywność.
Na tym kończymy gimnastykę poranną i życzymy udanego obiadu.
Tytuly wiadomości z serwisów Internetowych:
Sobota: "W połowie nadchodzącego tygodnia duże opady śniegu!"
Poniedziałek: "W środę zawieje i zamiecie śnieżne!"
Wtorek: "Jutro może spaść ponad 30 cm śniegu!"
Środa: "Zima znów zaskoczyła drogowców!"
Profesor filologii polskiej na wykładzie:
- Jak państwo wiecie, w językach słowiańskich jest nie tylko pojedyncze zaprzeczenie.
Jest też podwójne zaprzeczenie.
A nawet podwójne zaprzeczenie jako potwierdzenie.
Nie ma natomiast podwójnego potwierdzenia jako zaprzeczenia.
Na to głos z ostatniej ławki:
- Dobra, dobra...
w porze podwieczorku synek pyta mamę:
-mamo dasz mi ciasteczka?
-weź sobie, są tam na półce.
-mamo ale ja nie mam rączek!
-nie ma rączek nie ma ciasteczek!
Ostatnio edytowany przez Basia:-) (2007-04-01 14:20:43)
Offline
łodyżka
super kawały:*.oby tak dalej:)
Offline
kwietny pączek
Pacjentka do lekarza.
-Panie doktorze, na wczasach przytyłam i ważę teraz ponad 100 kg. Proszę o przepis na jakąś skuteczną dietę odchudzającą.
-Proszę bardzo. Powinna pani codziennie jeść kromkę chleba razowego, jabłko i pić zieloną herbatę.
-Dobrze, ale przed posiłkiem czy po posiłku?
Samochód potrącił przechodnia. Zebrał się tłumek gapiów.
-Co się stało?-pyta przechodząca kobieta.
-Samochód przejechał kominiarza-odzywa się ktoś z tłumu.
-Do czego to doszło, że nawet na dachu człowiek nie jest już bezpieczny…
Przychodzi sadysta do sklepu zoologicznego i pyta sprzedawce:
- Są papużki nierozłączki?
-odpowiada- są.
- to poprosze jedną...
Mały Jasio pyta mamy:
- Mamo, po co ty się malujesz?
- Żeby ładnie wyglądać.
- A kiedy to zacznie działać?
Offline