INTERNETOWE FORUM RUCHU ŚWIATŁO-ŻYCIE W ŚWIĘTOCHŁOWICACH
Chciałbym poddać Wam pod rozwagę temat "lekkości " naszych strojów w czasie mszy , czy nabożeństw w kosciele.
Nie chciałbym być źle zrozumiany ( ale się zgred czepia...), ale o czym przecież nie wszyscy muszą wiedzieć od urodzenia- istnieją pewne zasady dot. stroju w w/w sytuacjach:
Niewiasty- zakryte : ( od góry) ramiona, dekolty ,pępki,plecy ,kolana.
Faceci - w zasadzie to samo.
W Naszym Ruchu staraniem Sługi Bożego Ojca Franciszka , wypracowujemy schemat liturgii wzorcowej ,według zasad Soboru Watykańskiego II. Wiele "nowości " w liturgii wprowadzanych powoli w parafiach , Ruch " wprowadził" już hohohoho ,a może i.... dawniej, będąc często wzorem dla parafii.
Postarajmy się proszę o to , byśmy my Oazowicze nie byli zgorszeniem , a wzorem dla parafian.
A właśnie -co z tymi upałami : zastanawiałem się co by było gdyby ( oby nie ) Kościół idąc z duchem postępu, z powodu upałów ... zezwolił księżom na ...sutanny do kolan.
Offline
kwietny pączek
RACJA! Jak widze te dziewczyny w spudniczkach lekko za TYŁEK to mnie skreca! Ja nie wiem jak ich mamy mogą je z domu wypuścić...ale ponoć, niedaleko pada jakbłko od jabłoni
A faceci wcale nie są lepsi, bo krótkie spodenki i bluzki bez rekawków wcale nie są dla nich obce...
Offline
Gość
jim napisał:
A właśnie -co z tymi upałami : zastanawiałem się co by było gdyby ( oby nie ) Kościół idąc z duchem postępu, z powodu upałów ... zezwolił księżom na ...sutanny do kolan.
Albo a krótkim rękawem! Biedacy, muszą się wędzić w tych sutannach!
Uważam, że ubieram się do kościoła GODNIE... Chociaż czasem przy 40 stopniowym upale mam bluzkę bez rękawów, to nie znaczy, że profanuję miejsce święte. Jednak mini czy krótkie spodenki, czy nawet koszulka na ramiączkach odpada!
Nie rozumiem też dlaczego służba liturgiczna nie może służyć przy ołtarzu w sandałach... chyba, że ten wieloletni przepis zmienił się z idącym postępem...
Ostatnio edytowany przez an.Agata (2007-05-26 11:06:16)
haha an. Agato! Jakoś nie umiem sobie Ciebie wyobrazić w spódniczce mini! hahahaha
U mnie jakoś tak jest w rodzinie, że nie mogłabym wyjść do Kościoła w bluzce na ramiączkach.
No i zastanawiam się nad tymi kolanami hmm... myślę, że czasem może mam spódnicę lekko nad kolana, ale nie zwraca to szczególnie męskiej uwagi (bo i co miałoby tam zwracać ) i sądzę jednak, że to nie jest profanacja tego Świętego Miejsca...
Ale mnie się w żołądku przewraca, jak widzę panieny z całymi plecami gołymi i w spódnicach wielkości szalika
Pomysł z sutanną ciekawy
Ostatnio edytowany przez micialka (2007-05-26 11:19:04)
Offline
kwietny pączek
Fest wciepujecie sobie No nic...
Offline
malutki listeczek
hihihihi, minówki do kościoła zupełnie odpadają, co do ramion...nie wiem czy mogłyby być odkrytechyab jednak nie powinny:P Myślę, że może warto byłoby zainwestować w klimatyzację??:> co Wy na to??
Offline
kwietny pączek
ups to dobrze ale że se nie wciepujecie - atmosfera na forum wazna rzecz
Co do klimatyzacji...co te biedne Kościoły maja robić, jak zeby dach wyremontować trzeba zbierać przez 2 lata kase z ofiary. Ledwo co na ogrzewanie starcza, a tu o klimie myslimy
Ja uważam, że nikomu krzywda sie nie stanie jak ubierze się porządnie do Kościoła, pozakrywa co ma być zakryte i skupi się na Jezusie, tym samym pozwalając innym do porządku włączyć się w Eucharystie.
Offline
an.Agata napisał:
Nie rozumiem też dlaczego służba liturgiczna nie może służyć przy ołtarzu w sandałach... chyba, że ten wieloletni przepis zmienił się z idącym postępem...
no i musiał się zmienic.Można służyć w sandałach tylko że w skarpetkach
Offline
ja także mam czasem spódnice lekko przed kolano, ale to chyba nic złego....ale macie racje,że panny zazwyczaj ubierają bluzki z dekoltami do pępków i spódnice ledwo co przykrywające tyłek...ale cóż, one chyba nie rozróżniają Kościoła od dyskoteki....
Offline
kwietny pączek
RATUNKU! Po dzisiejszej mszy jestem zrospaczona...straszne co sie dzieje! Ale to nie dotyczy tylko nastolatek, ale także kobiet po 30! To są przecież ludzie wychowani w świadomości sacrum Kościoła! Jak oni tego nie dotrzymują, to czego tu wymagać od młodzieży...straszne!
----------------
doszłyśmy do wniosku z mama, że w lecie powinny wrócić przynajmniej plakaty "ubieraj się GODNIE..."
Powinny być wywieszane przy wejściach do Kościołów, OBOWIĄZKOWO!
Ratujmy jakoś sacrum naszych świątyń, bo jeśli tak dalej pójdzie to co będzie, kiedy to my już będziemy mieli dzieci?!
Ostatnio edytowany przez rz (2007-05-27 11:46:02)
Offline
kwietny pączek
Tylko sęk w tym, żeby takich jak my było dostatecznie dużo! A średnoi się na to zanosi, przecież trzymiące wszystko babcie, kiedyś pójdą na spacer i nie wrócą...
Offline
filip napisał:
Można służyć w sandałach tylko że w skarpetkach
czyli ministranci mogą przychodzić w sandałach jeśli mają skarpetki, a czy my-dziewczyny,przychodząc do kościoła w sandałach także mamy mieć ubrane skarpetki??
Offline
kwietny pączek
Hmmm...chyba nie musimy tak mi się wydaje
Offline