OAZA Świętochłowice


INTERNETOWE FORUM RUCHU ŚWIATŁO-ŻYCIE W ŚWIĘTOCHŁOWICACH


#1 2008-01-01 15:05:00

mysia27

malutki listeczek

Zarejestrowany: 2007-06-25
Posty: 32

Nienawiść

Nienawiść... Co to właściwie jest? Jak je odkryć?  Moim zdaniem nienawiść można odkryć wobec niechęci do kogoś lub czegoś. Często kojarzy nam się z miłością...na przykład jakiś facet ubiega się o dziewczynę a jej koleżanka, której też on sie podoba postanawia zemścić się i ja nienawidzić...  A jak wy uważacie?


,,Ci co zaufali Bogu , odzyskują siły i otrzymują skrzydła jak orły'' ( Iz. 40,31)

Offline

 

#2 2008-01-23 00:08:00

an.Karol

Administrator

4829989
Call me!
Skąd: stąd
Zarejestrowany: 2006-10-16
Posty: 10258
WWW

Re: Nienawiść

szczerze Ci powiem, że nie do końca chyba zrozumiałem co piszesz. Nienawiść kojarzy się z miłością ? y-y...

Dla mnie sprawa nienawiści jest dosyć interesująca bo gdy już zaczynam odczuwać, że jest z mojej strony w stosunku do kogoś jakaś niechęć modle się o miłość nieprzyjaciół - często niechęć pozostaje ale jest w tym coś więcej. Przede wszystkim nie ma nienawiści...

Ciężko o tym mówić gdyż to dosyć delikatny temat zważywszy na to, że nie można chyba o tym mówić tak ogólnikowo.


Temu zaś, który mocą działającą w nas może uczynić nieskończenie więcej, niż prosimy czy rozumiemy, Jemu chwała w Kościele i w Chrystusie Jezusie po wszystkie pokolenia wieku wieków! Amen.
//Ef 3, 20-21//

Offline

 

#3 2008-01-23 22:43:03

an.Marta

Moderator

2667371
Zarejestrowany: 2006-11-03
Posty: 519

Re: Nienawiść

łeee nienawiść to uczucie przed którym staram się chronić jak mogę.. wiadomo nie zawsze wychodzi bo ludzie są różni i potrafią bardzo zranić ... ale wtedy dobrym sposobem tak jak już tu  Karol ładnie napisał jest modlitwa  polecam bo tak sobie myślę że nienawiść do kogoś niszczy też nas... więc lepiej zapobiegać temu uczuciu


http://www.hli.org.pl/pl/Klub/Fr.gif
Kto nie przyjmie królestwa Bożego jak dziecko, ten nie wejdzie do niego (Łk 18, 17)

www.youthfl.org

Offline

 

#4 2008-01-24 00:23:55

an.Karol

Administrator

4829989
Call me!
Skąd: stąd
Zarejestrowany: 2006-10-16
Posty: 10258
WWW

Re: Nienawiść

bo na przykład zobaczcie jak ja z Martą się miłujemy... wbrew pozorom

Martuś


Temu zaś, który mocą działającą w nas może uczynić nieskończenie więcej, niż prosimy czy rozumiemy, Jemu chwała w Kościele i w Chrystusie Jezusie po wszystkie pokolenia wieku wieków! Amen.
//Ef 3, 20-21//

Offline

 

#5 2008-01-24 12:06:35

an.Marta

Moderator

2667371
Zarejestrowany: 2006-11-03
Posty: 519

Re: Nienawiść

no właśnie może nie widać tego po mnie i Karolu bo najczęściej sobie głupio gadamy albo sie wręcz bijemy ale tak naprawdę to żadnych negatywnych uczuć do siebie nie czujemy normalnie Karol to taki mój starszy braciszek


http://www.hli.org.pl/pl/Klub/Fr.gif
Kto nie przyjmie królestwa Bożego jak dziecko, ten nie wejdzie do niego (Łk 18, 17)

www.youthfl.org

Offline

 

#6 2008-01-25 20:59:50

sz

listek

Zarejestrowany: 2007-05-19
Posty: 126

Re: Nienawiść

Temat-rzeka, a ja nie mam czasu… Może napiszę w skrócie, co o tym sądzę. W moim przekonaniu nienawiść jest pewnego rodzaju procesem o niesamowicie silnym natężeniu – bez wątpienia negatywnym - przypuszczalnie wywołanym cierpieniem, które dotknęło nas ze strony drugiej osoby. Tak jak samo jak miłość, tak moim zdaniem nienawiść nie jest uczuciem. Nienawiść jest pewnego rodzaju długotrwałym stanem emocjonalnym, z którym są związane (wywołują go lub są jego następstwem) uczucia takie jak np. gniew, pogarda, lęk, przygnębienie, zniechęcenie, żal, złość, poczucie krzywdy czy winy. Charakterystyczna dla nienawiści jest chęć zemsty; pragnienie zadawania bólu, przykrości, z czego, co gorsza, czerpiemy satysfakcję.


http://img90.imageshack.us/img90/5019/hatelovekh8.jpg



Istotnie, miłość często kojarzona jest z nienawiścią ...może dlatego, że miłość jest przeciwstawna nienawiści. A może dlatego, że zdarzają się sytuacje tzw. miłości nieodwzajemnionej… ale raczej to skojarzenie jest niesłuszne… pamiętamy, że „miłość (...) nie szuka swego, nie unosi się gniewem, nie pamięta złego; nie cieszy się z niesprawiedliwości, (...) wszystko przetrzyma", a więc jeżeli kochamy – chcemy dobra drugiej osoby, a to na pewno nie jest nienawiść :] I wszystko jasne, bo "Miłość NIGDY nie ustaje".

Pozdrawiam wszystkich Oazowiczów.


Καὶ ὁ λόγος σὰρξ ἐγένετο, καὶ ἐσκήνωσεν ἐν ἡμῖν.

Offline

 

#7 2008-01-31 19:32:48

ewelinka

nieśmiały kwiatuszek

5270401
Zarejestrowany: 2006-11-07
Posty: 727

Re: Nienawiść

sz napisał:

Nienawiść jest pewnego rodzaju długotrwałym stanem emocjonalnym, z którym są związane (wywołują go lub są jego następstwem) uczucia takie jak np. gniew, pogarda, lęk, przygnębienie, zniechęcenie, żal, złość, poczucie krzywdy czy winy. Charakterystyczna dla nienawiści jest chęć zemsty; pragnienie zadawania bólu, przykrości, z czego, co gorsza, czerpiemy satysfakcję.

W 100% zgadzam sie z sz, nienawiść to nie jest uczucie a stan emocjonalny, wbrew pozorom normalny w zyciu człowieka jako miłość. Podstawa jest według mnie psychika, a za nią elementy predstawione prze sz, ale wszystkim tym kierujemy my sami, wywołany jest predewszystkim prze to że cos niestety ale nie idzie po naszej mysli, bo nam sie wydaje że to co mysmy zaplanowali było najlepsze i dlaczego tak sie nie stało?? poźniej rodzi sie w nas złość, (krótkotrwała lub długotrwała) i ten okropny moment wmawianie sobie że kogos za cos nienawidzimy, bo cos nam zabrał, robił bez korzyści dla nas itd.

P.S a tak na marginesie to zgadzam sie z "sz"

POZDRAWIAM


"Nigdy nie żałuj uśmiechu Guest bo uśmiech mową jest duszy, gdy słowa nie pomogą uśmiech sercem poruszy "

Offline

 

#8 2008-02-05 17:50:40

Monika Baron

łodyżka

10578823
Zarejestrowany: 2006-11-06
Posty: 22

Re: Nienawiść

Nienawiść hmm... poważny temat. Zgadzam się, że nienawiść to stan emocjonalny ale wielu z was pisze, że nienawiść kojarzy wam się z miłością, a mnie wogóle tak sie nie kojarzy to zupełne przeciwieństwo. Miłość to piękne uczucie, które powinno spotkać każdego, a nienawiść lepiej żeby nikogo nie spotkała. Mnie się wydaje, że kochać kogoś jest o wiele łatwiej niz nienawidzieć. Trudno jest też kogoś znienawidzieć jesli się wcześniej kogoś bardzo lubiło, a pózniej się coś zepsuło czy ta osoba nas zraniła ale i tak trudno taką osobe odrazu znienawidzieć.
Ja tak nie potrafię... Niektórzy twierdzą, że z nienawiści do miłości to tylko jeden krok. Ciekawe czy tak jest?
Lepiej wszyscy sie kochajmy,a nie nienawidzmy... 

Offline

 

#9 2008-02-05 23:08:30

sz

listek

Zarejestrowany: 2007-05-19
Posty: 126

Re: Nienawiść

Monika... 
A odwrotnie, tzn. jeśli kogoś się bardzo nie lubiło... da się go polubić (już nie wspomnę o miłości), jak to jest?


Καὶ ὁ λόγος σὰρξ ἐγένετο, καὶ ἐσκήνωσεν ἐν ἡμῖν.

Offline

 

#10 2008-02-06 11:09:58

Monika Baron

łodyżka

10578823
Zarejestrowany: 2006-11-06
Posty: 22

Re: Nienawiść

wiesz sz to zależy od nas. Bo jeśli się kogoś bardzo nie lubiło to nie idzie tak od razu zmienić swoich stosunków do tej osoby. Jeśli kogoś nie lubimy to musimy mieć jakis powód. Ja nikogo bez powodu nie lubie i jest naprawde mało osob których bym nie lubiła ja raczej wszystkjich lubie ale sa małe wyjątki nie bede tego ukrywac. ja nie lubie jak mnie ktos do czegos namawia i mowi musisz ja polubic i koniec to trzeba samemu ale to naprawde wymaga duzo czasu i pracy nad soba bo to nie jest proste zmianic szybko o kims zdanie. Ja mysle że powoli i z czasem mozna kogos polubić ale musimy sami tego chciac i mysle ze również od tej osoby to zalezy bo jesli ona sie nie zmieni to jak my mozemy o niej zdanie zmienic??

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.g608-2.pun.pl www.cabal-mix.pun.pl www.vexoriaots.pun.pl www.wsfii.pun.pl www.transnowak.pun.pl